Trochę biegam i co dalej…

Ile dostaję takich wiadomości? Powiem Wam szczerze, że naprawdę dużo. Praktycznie codziennie mam jedno lub dwa takie zapytania. Historie zaczynają się dość podobnie. Biegam 6 miesięcy, truchtam ale co mam robić dalej. Chcę poprawić swoją wydolność, może wystartować w zawodach ale nie wiem co zrobić. Bardzo dobrze, że pytacie! Im więcej pytań tym bardziej mnie to napędza do działania i do tego aby dzielić się swoją wiedzą. Uwielbiam to.

Początkujący biegacz

Pierwsze moje pytanie to zawsze, w jakich butach biegasz? To chyba przez to, że kiedyś pracowałem w sklepie z rzeczami do biegania (tak tak 3 lata temu zakończyłem swoją przygodę w sklpiebiegacza). Jeśli słyszę, że buty są z przypadku to albo zapraszam do swojego gabinetu, albo proszę o wysłanie stosownego filmu nakręconego podczas biegu lub wysyłam do specjalistycznego sklepu. Po analizie i sprawdzeniu ułożenia stopy zastanawiamy się jakie buty dobrać. Zawsze staram się być na bieżąco z tym co się dzieje na rynku biegowym dlatego dobór butów do biegania to żaden problem. Po tym wszystkim możemy dopiero pójść dalej! Kto by chciał jeździć na łysych oponach autem? Myślę, że nikt.

To samo tyczy się butów do biegania. Zegarki, ekstra koszulki, spodenki, czapki i inne gadżety mogą poczekać, ale buty na pewno nie. Po tym wszystkim można się zastanowić co dalej. Jeśli bieganie Cię nudzi, osobiście nie znam takiego stwierdzenia, ale zgłaszają się do mnie i tacy biegaczye. Postaraj się urozmaicić swój trening. Zrób rytmy czyli 10 przyspieszeń po 100m szybko przerwa 100m trucht. Takie urozmaicenie zastosuj po przebiegnięciu kilku kilometrów aby mięśnie były dobrze rozgrzane. Dodatkowo musisz pamiętać, że takich rytmów nie “lecimy w trupa” mają one być szybsze niż standardowe rozbieganie ale nie na maksa tak żeby wykonać spokojnie 10 sztuk. Wszystko zależy od Twojego poziomu wytrenowania. Jeśli 10 to za dużo zmniejsz iść powtórzeń do 6.

Zwolnij zrób marszobieg

Często zgłaszają się do mnie osoby, które mówią… Piotrek ja daję radę zrobić tylko 4 kilometry i umieram. Wtedy takiemu biegaczowi proponuję marszobiegi! Kombinacją marszu i biegu. Nagle okazuje się że jesteśmy w stanie zrobić 6 albo 8 kilometrów i to praktycznie z mniejszym obciążeniem o 20-30% w stosunku do tego 4 kilometrowego biegu ciągłego. Spróbujcie np: rozgrzewka dynamiczna + 2minuty marsz + 5x6minut spokojny bieg przrwa 2min marsz + 10x20sek szybki bieg przerwa 20sek marsz + 5 minut spokojny bieg + 1min marsz. Takim to sposobem mamy dłuższy i bardziej komfortowy trening. Osobom, które wstępują do #ŚlęzakTeam na początku współpracy robię test Coopera aby ustalić na jakim są poziomie i na co możemy sobie tak naprawdę pozwolić.

Wzmocnij ciało

Piotrek… tutaj mnie boli, tutaj mnie strzyka. Nie niestety jeśli siedziałeś, siedzisz od 20 lat na tyłku niczego nie nadrobisz w przeciągu 1-2 miesięcy. Nie ma szans. Musisz poświęcić dużo aby powrócić do dyspozycji kiedy byłeś dwudziestolatkiem. Oprócz biegania warto zainwestować swój czas chociaż 1-2 w tygodniu w ćwiczenia wzmacniające. I tak nagle biegając 3 razy w tygodniu i ćwicząc 2 razy w tygodniu mamy aż 5 jednostek treningowych co dla początkujących jest już sporym wyzwaniem. Dlatego planując wszystko róbcie to z głową bo przedobrzyć jest zawsze łatwo.. Nie mniej jednak musisz zadbać o swoje zwiotczałe mięśnie, które zapomniały co to ruch. Na początek wystarczy, że będziesz ćwiczyć w domu. Zawsze polecam wszystkim moje ćwiczenia stabilizujące, które możesz zrobić w stacjonarnie gdziekolwiek, na dworze, na wakacjach! Praktycznie wszędzie.

Co dalej?!

Jeśli już przeszedłeś wszystkie etapy możesz spokojnie myśleć o biegowej przyszłości. Super zegarek to niezbędny gadżet, który przyda się każdemu. W tym momencie dobry zegarek z GPS można mieć od 400 złotych. Górna granica to nawet 3 tysiące złotych. Wszystko zależy co jest Ci potrzebne. Dalej można pomyśleć o kolejnej parze butów biegowych, strojach, spodenkach, koszulkach i tak dalej. Mógłbym chyba tak wymieniać w nieskończoność. Jak już się wkręcicie na maksa to wspomnicie moje słowa i ten tekst będzie Was tylko bawił.  

Podsumowanie

Jest wiele aspektów na które trzeba zwrócić uwagę. Dla mnie najważniejsze jest odpowiednie obuwie. Dzięki niemu osobiście nigdy nie miałem poważnej kontuzji. Dlatego odpowiedni buty biegowy to Twoja przyszłość i możliwość dalszego wkręcania się w ten sport. Później pomyśl nad planem treningowym i motywacją biegową. Tego nigdy nie brakuje w #ŚlęzakTeam. Potem już poczujesz smak zawodów i jesteś stracony praktycznie do końca życia. Jak raz wejdziesz w bieganie to już będzie Ci ciężko z niego wyjść!